7 października 2011

I uwierz, powinieneś teraz tutaj być, przytulić mnie i zaśpiewać jedną z naszych piosenek.

Obiecałeś, że będziesz zawsze obecny. Mówiłeś, że dla mnie pokonasz nawet największy sztorm, zabijesz wszystkie smoki, zaśpiewasz najgłupsze piosenki, że mógłbyś nawet oddać wszystkie sny. A jednak … Pozostały mi po Tobie tylko piosenki, które wysyłałeś mi każdego dnia, a ja, jak głupia, z szerokim uśmiechem słuchałam tych melodii i czytając tekst, szeptałam do siebie, że słowa tak pasują. Że są o nas. O mojej miłości.